Nie tylko Kamil Stoch spotkał się ostatnio z młodymi adeptami piłki nożnej. W jego ślady poszli czescy skoczkowie, którzy zdradzili najmłodszym sportowcom tajniki skoków narciarskich, treningu skoczka oraz przygotowania sprzętu. Zajęcia prowadzili m.in. Jakub Janda, Jan Matura i koordynator czeskich grup szkoleniowych, Jakub Jiroutek.
W spotkaniu wzięła udział niemal setka chłopców uprawiających piłkę nożną. Stadion podzielono na 5 sekcji, a w każdej z nich jeden z prowadzących zajęcia przedstawiał określone elementy przygotowania skoczka narciarskiego. I tak o tajnikach sprzętu oraz parametrach, które musi spełniać, opowiadał Borek Sedlak, od 2014 r. koordynator zawodów Letniego Pucharu Kontynentalnego z ramienia FIS. Zdradził m.in., dlaczego skoczkowie muszą zakładać kask i rękawice także latem. – Dzieci zadawały bardzo dociekliwe pytania, a nawet potrafiły wskazać, na jakich nartach skacze określony zawodnik – nie krył podziwu Sedlak, który swój ostatni skok oddał w 2014 r. podczas pokazowych zawodów w Łomnicy nad Popelkou.
Na następnej stacji na młodych piłkarzy czekał zwycięzca Turnieju Czterech Skoczni i zdobywca Pucharu Świata, Jakub Janda, który pokazywał, jak ćwiczyć koordynację i równowagę. Młodzi sportowcy sami próbowali swoich sił na specjalnym sprzęcie, na którym skoczkowie ćwiczą odpowiednią pozycję podczas dojazdu do progu oraz wybicie. – Praca z tak dużą grupą dzieci to naprawdę duże wyzwanie, ale takie działania są ważne i cieszę się, że znów jesteśmy trochę bliżej kibiców – relacjonuje Jakub Jiroutek, który wraz z Viktorem Polaskiem pokazywał najmłodszym, jaką pozycję przyjmują skoczkowie na progu skoczni.
Na koniec odbył się mecz piłki nożnej z udziałem byłego czeskiego piłkarza, Ludka Zelenki, który swoją sportową karierę zakończył w 2009 roku.
źródło: czech-ski.com
