LGP Courchevel: Sakuyama odlatuje, wiatr rozdaje karty

Loteryjne warunki rządzą dziś na skoczni w Courchevel. Pozbawiły one wielkie gwiazdy szans na udział w drugiej serii. Obronną ręką z tej sytuacji wyszli znajdujący się na czele po pierwszej serii: Kento Sakuyama, Severin Freund oraz Peter Prevc. Niestety, mniej szczęścia mieli Polacy – w czołowej dziesiątce plasuje się jedynie Piotr Żyła.

Wiatr rozdaje karty na skoczni w Courchevel. Niektórym sprzyjające warunki pozwalały na uzyskiwanie dalekich odległości, a innych pozbawiły szans na dobry rezltat. I tak Kento Sakuyama poszybował aż na 135. metr (15. belka) dzięki czemu obecnie znajduje się na prowadzeniu. Na drugim miejscu plasuje się skaczący z obniżonej, 14. belki Niemiec Severin Freund (132,0 m), a trzeci jest Peter Prevc (133,0 m / 16. belka).

Niestety, wiatr pod narty ominął i tym razem Kamila Stocha (118,5 metra / 14. miejsce). Podczas gdy Polakowi odjęto 7,7 punktu, rekordziście w tej materii, Stephanowi Leyhe, za podmuchy w granicach ponad 2 metrów na sekundę obniżono notę o niemal 30 punktów. Szczęścia nie miał też Dawid Kubacki, który na półmetku znajduje się na 26. lokacie po skoku na odległość 117 metrów. Jan Ziobro jest 22. (125,0 m). Najwyżej z Polaków plasuje się jednak Piotr Żyła (123,0 m / 10. miejsce).

Pierwsza seria konkursowa obfitowała w wiele niespodzianek, a w finałowej rundzie nie zobaczymy wielu gwiazd. Poza czołową trzydziestką znaleźli się  Simon Ammann (122,5 m / 31. lokata), Michael Hayboeck (118,5 m / 33. lokata) oraz Rune Velta (111,5 m / 35. lokata). Niestety, w ich ślady poszedł Polak, Klemens Murańka, który nie zdołał doskoczyć do punktu konstrukcyjnego (119,5 m) i nie awansował do drugiej rundy., kończąc rywalizację na 39. miejscu.

Zawodnicy zaczynali konkurs z 16. belki, jednak po próbie Prevca, w której uzyskał aż 133 metry, jury postanowiło obniżyć rozbieg do belki 15. Z tej samej pozycji, na prośbę trenera, startował Simon Ammann. Na końcu platforma najazdowa poszybowała aż do numeru 14.

Za nieprzepisowy kombinezon zdyskwalifikowany został Amerykanin, Kevin Bickner.

Początek finałowej serii konkursowej już o godz. 19:10. Relacja live jest dostępna tutaj >>

Zobacz też wyniki serii próbnej >>

Pełne wyniki pierwszej serii:

informacja własna