You are currently viewing LOTOS Cup: Trzy wygrane dla AZS Zakopane (FOTO)

LOTOS Cup: Trzy wygrane dla AZS Zakopane (FOTO)

IMG 5588 2 - LOTOS Cup: Trzy wygrane dla AZS Zakopane (FOTO)We wtorek skoczkinie oraz skoczkowie rozpoczęli rywalizację w trzecich w tym sezonie zawodach LOTOS Cup 2016. Na kompleksie skoczni w Szczyrku (HS-44, HS-77 i HS-106) przeprowadzono konkursy skoków w ośmiu kategoriach wiekowych. Mimo dodatniej temperatury i podmuchów wiatru rywalizacja przebiegała w bezpiecznych warunkach.

 

W najmłodszej kategorii wiekowej po raz drugi w tym sezonie triumfował Jan Rzadkosz z TS Wisły Zakopane (41,0 / 40,5 m). Drugie miejsce wśród juniorów E zajął Marcin Wróbel (41,0 / 39,5 m) z klubu AZS Zakopane, którzy stracił do zwycięzcy jedynie 0,7 punktu, natomiast na najniższym stopniu podium stanął lider klasyfikacji generalnej Wiktor Szozda z WSS Wisła (39,5 / 42,0 m), który zachował żółtą koszulkę. Szozda był bardzo blisko triumfu we wtorkowych zawodach, jednak upadek w drugiej serii pokrzyżował jego plany.

W kategorii Młodziczki bezkonkurencyjna okazała się Paulina Cieślar (40,5 / 40,0 m). Zawodniczka z klubu WSS Wisła o prawie 39 punktów pokonała Sabinę Król z AZS-u Zakopane (36,0 / 35,0 m). Jestem bardzo zadowolona z dzisiejszych zawodów, bo fajnie mi się skakało. Można powiedzieć, że nastąpiło takie przebudzenie po dość nieudanym początku. Powoli się rozkręcam, jest fajnie i mam nadzieję, że teraz będzie szło tylko lepiej mówi z uśmiechem na twarzy 14-latka. W tych pierwszych zawodach nie było takiej formy, jaką miałam w lecie, bo wtedy była ona bardzo fajna, ale od teraz wierzę, ze będzie coraz lepiej – stwierdza podopieczna Wojciecha Tajnera. Warunki były dzisiaj w porządku, jednak chciałabym rywalizować już na większej skoczni, bo trochę mnie to hamuje i jakbym startowała na HS-77, to może byłoby już lepiej. Jednak na razie muszę walczyć tutaj, ale ja jeszcze pokażę na co mnie stać (śmiech) – podsumowuje Paulina Cieślar. Natomiast trzecie miejsce wywalczyła Róża Pawlikowska (34,5 / 35,0 m) również z zakopiańskiego AZS-u.

Drugie zwycięstwo na skoczni HS-77 w tym sezonie odniósł Jan Habdas (65,0 / 77,0 m). Zawodnik LKS Klimczok Bystra w kategorii junior D minimalnie, bo zaledwie o pół punktu pokonał Adama Niżnika z TS Wisły Zakopane (68,5 / 73,5 m). Natomiast trzecie miejsce zajął Wiktor Fickowski z klubu SS-R LZS Sokół Szczyrk (63,0 / 65,5 m).  

W kategorii junior C pierwsze w tym sezonie zwycięstwo odniósł Kacper Stosel z zakopiańskiego AZS-u (72,0 / 70,5 m). 15-latek o 2,6 punktu okazał się lepszy od niepokonanego dotąd Tomasza Pilcha z WSS Wisły (70,5 / 71,5 m). Oceniam te zawody bardzo dobrze, bo akurat się złożyło, że fajne skoki mi dzisiaj wyszły, dyspozycja też była dobra i nareszcie przyszło to pierwsze zwycięstwo – cieszy się złoty medalista. – Już od dłuższego czasu dobrze mi się skacze i skoki są fajne, równe i dają mi dużo radości – dodaje. – Dzisiaj skoki były prawie idealne i jestem z nich bardzo zadowolony. Obydwa skoki mi się podobały, jednak muszę przyznać, że ten drugi był najlepszy – ocenia Kacper Stosel. – Z każdą następną serią skoków warunki były coraz lepsze i coraz fajniej się skakało – dodaje. Brązowy medal po raz trzeci w tym sezonie wywalczył zawodnik klubu LKS Klimczok Bystra Piotr Kudzia (68,5 / 68,5 m).

Po raz kolejny bezkonkurencyjna w kategorii juniorek okazała się Kinga Rajda (62,5 / 66,5 m). Zawodniczka SS-R LZS Sokoła Szczyrk o prawie 11 punktów pokonała Magdalenę Pałasz z klubu UKS Sołtysiane Stare Bystre (61,0 / 64,5 m). Natomiast na najniższym stopniu podium stanęła reprezentantka Czech Michaela Rajnochová (60,5 / 63,0 m).

Wśród juniorów B zdecydowanie najlepszy okazał się Ukrainiec Stepan Pasichnyk (99,0 / 100,0 m) który o 7,5 punktu wyprzedził Dominika Kastelika (94,5 / 99,0 m) klubu SS-R LZS Sokół Szczyrk. Dzisiejsze zawody przebiegły bardzo fajnie i sprawnie. Miałem pewne problemy, bo prawie nie zdążyłem na start, ale na szczęście udało się oddać skoki opowiada o swoich przygodach najlepszy z Polaków. Na górze nie działo nagłośnienie i nie słyszałem jak starter zapowiadał – dodaje. – Pierwszy skok nie był do końca dopracowany, bo był strasznie wyszarpany na progu, ale drugi skok był za to całkiem w porządku. Poza tym jestem bardzo zadowolony ze swoich skoków, jeszcze nie są one takie jakie chciałabym oddawać, ale już jest dobrze – ocenia Dominik Kastelik. – Wracałem po kontuzji i myślałem, że nie pójdzie mi dzisiaj tak dobrze, bo byłem pewny, że chłopaki będą skakali zdecydowanie lepiej, ale cieszę się, że udało mi się powrócić w takim stylu. Jutro chciałbym powtórzyć ten wynik – zapowiada zawodnik Kadry Juniorów. Brązowy medal wywalczył dzisiaj lider klasyfikacji generalnej Dawid Jarząbek z TS Wisły Zakopane (91,0 / 98,0 m).  

W kategorii junior A bezkonkurencyjny po skokach na odległość 99,5 oraz 100,5 metra był Krzysztof Leja z klubu AZS Zakopane (99,5 / 100,5 m). Srebrnym medalista został Łukasz Podżorski z WSS Wisły (95,0 / 97,0 m), który do zwycięzcy stracił 21,5 punktu. Natomiast na najniższym stopniu podium stanął reprezentant Czech Jan Michalek (85,0 / 94,5 m).  

O triumf w kategorii senior walczyło dwóch zawodników zakopiańskiego AZS-u. Lepszy okazał się Krzysztof Miętus (96,5 / 102,5 m) który o półtora punktu pokonał prowadzącego po pierwszej serii Andrzeja Zapotocznego (97,0 / 103,0 m). Z wyniku jestem zadowolony, bo wiadomo pierwsze miejsce jest pierwszym, ale ze skoków nie za bardzo. Nie były jakieś tragiczne, ale były błędy, które chciałem wyeliminować, jednak nie do końca mi się to udało – ocenia starszy z braci Miętusów. – Pozycja dojazdowa jest za bardzo agresywna i to wszystko leci tak do przodu, przez co nie ma takiego dobrego pchania – dodaje. W środę zawodnicy z najstarszych kategorii wiekowych będą rywalizowali o szóste miejsce w składzie i wyjazd do Bischofshofen na zawody Pucharu Kontynentalnego. – Głęboko w to wierzę, że będę mógł poprawić to, co bym chciał i uda się pojechać na Puchar Kontynentalny. Bardzo chciałbym, bo jeździłem na niego od początku sezonu i te punkty może nie były rewelacyjne, ale je zdobywałem i wiem, że stać mnie na skakanie oraz zdobywanie punktów w Pucharze Kontynentalnym – podsumowuje podopieczny Roberta Matei. Brązowym medalistą został natomiast Adam Ruda z klubu ZTS Zakucie (96,5 / 106,0 m), który po znakomitym drugim skoku awansował na trzecie miejsce i do zwycięscy stracił dwa punkty.

W środę, 27 stycznia na skoczniach w Szczyrku Skalitem odbędą się czwarte zawody LOTOS Cup w skokach narciarskich oraz seria skoków do kombinacji norweskiej. Początek rywalizacji o godzinie 9:00.

 

Fotogaleria:

 

Więcej informacji na temat programu LOTOS Cup można znaleźć na:

http://pzn.pl/lotos-cup/

http://szukamynastepcowmistrza.lotos.pl/

 

Autor komunikatu: Anna Karczewska i Alicja Kosman / PZN

 

Dodaj komentarz