W Planicy trwa pasjonujący finał sezonu zimowego 2016/2017! W pierwszej serii lotem tylko o 1,5 metra krótszym od rekordu „Letalnicy” popisał się lider PŚ, Stefan Kraft, który tym samym objął prowadzenie w konkursie w słoweńskiej Planicy. Jego główny rywal, Kamil Stoch, w połowie rywalizacji plasuje się na piątej lokacie.
Na półmetku ostatecznej rywalizacjii kończącego się już sezonu na pierwszym miejscu wirtualnego podium uplasował się podwójny mistrz świata z Lahti, Stefan Kraft (250 m). Tym samym Austriak powiększył przewagę punktową nad rywalami w klasyfikacji generalnej PŚ, co oznacza, że praktycznie został już zwycięzcą Kryształowej Kuli za sezon 2016/2017. Oczko niżej został sklasyfikowany wicelider pierwszej edycji turnieju Raw Air, Andreas Wellinger, który w swojej próbie uzyskał 238,5 metra. Najlepszą trójkę zamknął doświadczony Japończyk, Noriaki Kasai (239 m). Kolejne najlepsze wyniki oglądaliśmy w wykonaniu Markusa Eisenbichlera (243 m / 4. miejsce) oraz „rakiety z Zębu” – Kamila Stocha (222,5 m / 5. miejsce).
Najdłuższym lotem w pierwszej rundzie na Letalnicy popisał się ósmy zawodnik obecnej zimy, Markus Eisenbichler – Niemiec pofrunął aż na 243. metr.
Dobry skok oglądaliśmy w wykonaniu Piotra Żyły – zawodnik z Wisły w swojej próbie wylądował na 228. metrze zbierając przy tym komplet „19” od sędziów. O wiele lepiej niż we wczorajszym konkursie drużynowym zaprezentował się Dawid Kubacki, ktory w pierwszej próbie osiągnął 223 metry. Nieco gorzej niż wczoraj poradził sobie piąty skoczek obecnej zimy, Maciej Kot, który uzyskał 220,5 metra. Ostatni z „biało-czerwonych”, Jan Ziobro osiągnął w swojej próbie 210,5 metrów.
Za nieregulaminowy kombinezon został zdyskwalifikowany trzeci skoczek klasyfikacji generalnej, Daniel-Andre Tande, który tym samym nieco przedwcześnie zakończył zmagania w dobiegającym końca sezonie.
Zmagania pierwszej serii rozpoczęto z 10. platformy startowej. Po skoku Domena Prevca (226,5 m) obniżono belkę do 9., natomiast przed próbą Stocha platforma startowa powędrowa jeszcze jedno oczko niżej.
Przed nami pasjonujący finał ostatniego w tym sezonie konkursu indywidualnego. Pewnym pretendentem do zwycięstwa wydaje się Kraft, jednak z pewnością obejrzymy wiele dalekich lotów w wykonaniu najlepszej "30" klasyfikacji generalnej.
Źródło: fis-ski.com/informacja własna