You are currently viewing Freund znów kontuzjowany, igrzyska dla Niemca praktycznie nierealne!
Severin Freund (fot. Julia Piątkowska)

Freund znów kontuzjowany, igrzyska dla Niemca praktycznie nierealne!

Freund Severin TCS.Innsbruck.2015 fot.Julia .Piatkowska - Freund znów kontuzjowany, igrzyska dla Niemca praktycznie nierealne!Niepokojące wieści docierają do nas ze zgrupowania niemieckich skoczków narciarskich w Oberstdorfie. Najlepszy reprezentant naszych zachodnich sąsiadów w ostatnich latach, Severin Freund, po raz drugi w ciągu ostatniego roku doznał zerwania więzadeł krzyżowych w kolanie. Jego absencja w igrzyskach w PyeongChang jest już właściwie przesądzona.

 

Utytułowany i pechowy

WSC.Falun .2015.134 Freund.Schlierenzauer.Veta fot.J.Piatkowska 300x200 - Freund znów kontuzjowany, igrzyska dla Niemca praktycznie nierealne!
Severin Freund (w środku) na najwyższym stopniu podium MŚ w Falun (fot. Julia Piątkowska)

Zdobywcę Kryształowej Kuli w sezonie 2014/2015, mistrza świata w lotach narciarskich z Harrachova (2014 r.) oraz mistrza świata z Falun (2015 r.), w ciągu ostatniego czasu trapi pasmo pechowych kontuzji. W kwietniu 2016 roku przeszedł operację stawu biodrowego będącą konsekwencją upadku na skoczni w Innsbrucku. W styczniu 2017 roku po przerwie spowodowanej słabszą dyspozycją, Freund chciał powrócić do międzynarodowej rywalizacji, jednak tym razem na drodze pojawił się typowy uraz skoczka narciarskiego – zerwanie więzadeł krzyżowych i uszkodzenie łękotki w kolanie. Wówczas kontuzja przydarzyła mu się podczas jednego z treningowych skoków w Oberstdorfie. Przez to Niemiec nie mógł wziąć udziału w Mistrzostwach Świata w Lahti i bronić tytułu na dużej skoczni.

Jak się okazuje, dziś historia zatoczyła koło, w bardzo negatywnym znaczeniu. 29-latek z Waldkirchen, mający za sobą udaną kilkumiesięczną rehabilitację, chciał w spokoju przygotować się do sezonu olimpijskiego. Co prawda nie miał w planach startów w letnim cyklu FIS Grand Prix, jednak chciał w pełni sił przystąpić do pucharowej rywalizacji już podczas listopadowej inauguracji w Wiśle Malince. - Zaczynam wszystko od nowa. Po operacji kolana powrót do pełnej sprawności zajmuje zazwyczaj około sześciu miesięcy. Dla mnie ten okres zakończy się właśnie w czerwcu. To byłby idealny czas, by znów spróbować swoich sił na skoczniach. Nie mam większych obaw przed powrotem na rozbieg - mówił jeszcze pod koniec czerwca.

 

Odnowiona kontuzja, koniec marzeń o igrzyskach?

Freund Severin WC.Innsbruck.2015 lot fot.Julia .Piatkowska 300x199 - Freund znów kontuzjowany, igrzyska dla Niemca praktycznie nierealne!
Severin Freund (fot. Julia Piątkowska)

Niestety okazało się, że rzeczywistość szybko zweryfikowała zamierzenia sympatycznego podopiecznego trenera Schustera. Podczas czwartkowego treningu, który odbywał się właśnie na "pechowej" dla niego skoczni w Oberstdorfie, Freund ponownie doznał zerwania więzadła krzyżowego przedniego. - Poczułem ukłucie w prawym kolanie po wylądowaniu. W rezultacie kolano stało się niestabilne. Zostałem pod opieką doktora Floriana Porziga z Niemieckiego Związku Narciarskiego, który zdiagnozował zerwanie więzadła krzyżowego przedniego - powiedział utytułowany zawodnik cytowany przez rodzimy związek narciarski (DSV). 

Jak sam przyznał, był gotowy do powrotu do międzynarodowej czołówki, jednak po raz kolejny marzenia o medalach będzie musiał odłożyć w czasie. - Czułem się naprawdę dobrze, a rehabilitacja przebiegała zgodnie z planem, tym bardziej irytująca jest odnowiona kontuzja. Moje ambicje olimpijskie muszą zostać odłożone na półkę. Teraz mam zamiar skoncentrować się na Mistrzostwach Świata w Seefeld. Miałem już niepowodzenia w swojej karierze i wiem, jak sobie z nimi radzić - podsumował Freund, który jest już po operacji kontuzjowanego kolana, którą przeprowadził doktor Peter Brucker. Teraz niemiecki sportowiec spędzi kilka dni w szpitalu, a już za kilka dni rozpocznie kolejny proces rehabilitacji.

Czy rzeczywiście Severina Freunda ujrzymy  na skoczni dopiero w sezonie 2018/2019, w którym odbędzie się światowy czempionat w Austrii? Zazwyczaj rehabilitacja po tego typu kontuzjach trwa sześć miesięcy. Teraz wszystko jest w rękach lekarzy i fizjoterapeutów, a także w głowie samego zawodnika. O potencjalnym braku najmocniejszego ze swoich podopiecznych w czasie najbliższej zimy wypowiedział się niemiecki szkoleniowiec, Werner Schuster: - Nowa kontuzja jest czymś bardzo gorzkim zarówno dla Severina, jak i dla całej drużyny. Dla nas będzie to wielkie wyzwanie, aby zrekompensować jego brak w zimie olimpijskiej. Życzymy mu szybkiego powrotu do zdrowia.

 

źródło: DSV / informacja własna

 

Dodaj komentarz