PŚ Pań Sapporo: Pierwszy triumf Pinkelnig, rekord Lundby i punkty Rajdy [WYNIKI]

Eva Pinkelnig zdołała utrzymać przewagę nad rywalami i w wieku 31 lat w japońskim Sapporo, sięgnęła po pierwszy triumf w zawodach Pucharu Świata w karierze. Do pokonania Austriaczki nie wystarczył nawet następny żeński rekord Okurayamy (139,5 metra), który ustanowiła Norweżka Maren Lundby. Kolejne pucharowe punkty za 24. pozycję wywalczyła dziś Polka Kinga Rajda.

Po pięciu podiach Pucharu Świata w karierze, Eva Pinkelnig, która skakać zaczęła w wieku 24 lat, teraz mając 31 lat wygrała pierwszy konkurs Pucharu Świata w karierze. Już po pierwszej rundzie Austriaczka, która poszybowała 135,5 metra, miała aż 18,3 puntu przewagi nad drugą w stawce Maren Lundby (121,5 m). W rundzie finałowej Norweżka nie zamierzała jednak odpuszczać i zaatakowała pozycję liderki w imponujący sposób. Lotem na 139,5 metra poprawiła o pół metra własny (wczorajszy) rekord skoczni i podniosła poprzeczkę podopiecznej trenera Rodlauera. Pinkelnig wytrzymała jednak presję i wykorzystała przewagę z pierwszej rundy – skok na 130 metrów dał jej upragnione zwycięstwo. Lundby musiała zadowolić się drugim miejscem i jednocześnie 54. pucharowym podium w karierze.

Po pierwszej serii na trzeciej pozycji znajdowała się Rosjanka Sofia Tikhonova (126,0 m), jednak w finale nie wykorzystała swojej szansy i przez skok na 118 metrów spadła na dziewiątą lokatę. Spektakularny lot w górę tabeli zanotowała za to najbardziej doświadczona w całej stawce, 36-letnia Daniela Iraschko-Stolz (117,5 / 135,5 m), która awansowała z dwunastej na trzecią pozycję. Dla utytułowanej Austriaczki to pierwsze w sezonie i 51. w karierze pucharowej podium.

Tuż za najlepszą trójką zmagania ukończyła kolejna rodaczka zwyciężczyni, Chiara Hoelzl (123,5 / 132,0 m), piąta była faworytka gospodarzy, Japonka Sara Takanashi (121,5 / 130,0 m), a czołową szóstkę uzupełniła jej reprezentacyjna koleżanka, Yuki Ito (119,0 / 128,5 m). Ósme miejsce zajęła wczorajsza sensacyjna zwyciężczyni, Austriaczka Marita Kramer (123,5 / 130,0 m).

Po wczorajszym 21. miejscu, dzisiaj 24. lokatę wywalczyła Kinga Rajda (110,5 / 103,0 m). Tym samym Polka do swojego pucharowego dorobku dopisała kolejne kilka punktów. Z pewnością gdyby miała nieco więcej szczęścia do warunków wietrznych, szczególnie w serii finałowej (drugie najgorsze warunki w całej stawce), a także potrafiła w jeszcze większym stopniu przenieść bardzo dobre skoki treningowe i kwalifikacyjne na zawody, czołowa dwudziestka stałaby dla podopiecznej trenera Kruczka otworem. Dodajmy, że rywalizację już na pierwszej rundzie zakończyła druga z biało-czerwonych, Anna Twardosz (96,0 m / 37. miejsce).

Klasyfikacje generalne

Po niedzielnym konkursie w Sapporo, liderką klasyfikacji generalnej Pucharu Świata kobiet 2019/2020 nadal jest Maren Lundby, która ma na swoim koncie 405 punktów. Drugie miejsce zajmuje Chiara Hoelzl (330 pkt), a trzecie Eva Pinkelnig (309 pkt). Kinga Rajda zajmuje 31. miejsce z dorobkiem 17 punktów. Na czele Pucharu Narodów znajdują się Austriaczki (1140 pkt) przed Norweżkami (604 pkt) i Japonkami (557 pkt). Reprezentacja Polski za sprawą punktów Rajdy zajmuje dziewiąte miejsce na dwanaście sklasyfikowanych ekip.

Aktualna klasyfikacja PŚ Pań 2019/2020 >>>
Aktualna klasyfikacja PN Pań 2019/2020 >>>

Panie czeka teraz podróż do kolejnej japońskiej destynacji, czyli Zao. Tam na normalnej skoczni HS-102 w dniach 17-19 stycznia odbędą się dwa konkursy indywidualne oraz jeden drużynowy.

Wyniki pierwszej serii >>>

Końcowe wyniki niedzielnego konkursu w Sapporo:

Pełne wyniki konkursu >>>

Bartosz Leja,
informacja własna