Od konkursów w Lillehammer swoją przygodę z turniejem Raw Air rozpocznie Paweł Wąsek. Sztab szkoleniowy postanowił wykorzystać w pełni kwotę startową, która przysługuje nam na ostatnią część sezonu.
Zastanawiano się czy na resztę trwającego sezonu wykorzystamy siedmioosobową kwotę startową, po tym jak kontuzji nadgarstka nabawił się Klemens Murańka. Taka decyzja została ogłoszona dzisiaj. Wąsek powraca do Pucharu Świata, próbując swoich sił w turnieju Raw Air. Dla młodego skoczka będzie to drugi kontakt z tym turniejem. W ubiegłym sezonie znalazł się w kadrze powołanej na turniej, lecz niestety rywalizował bez powodzenia, dwukrotnie odpadając już w kwalifikacjach.
Młody 20-letni skoczek dołączy do drużyny, lecąc prosto z Lahti wraz z trenerem Maciusiakiem, gdzie rozegrano zawody Pucharu Kontynentalnego. Wąsek po raz kolejny potwierdził, że jego forma pomimo braku stabilizacji jest na przyzwoitym poziomie. W sobotnim konkursie wiślanin uplasował się na dziewiątym miejscu, w niedzielę był trzeci.
źródło: skaczemy.pl
