FIS Cup Villach: Ortner zwycięzcą sobotniego konkursu, Polacy nie zachwycili 

W sobotnim konkursie cyklu FIS Cup na skoczni Alpenarena (HS-98) zdecydowanymi faworytami byli  Austriacy. Nie było więc niespodzianką, że zwycięzcą zmagań został Maximilian Ortner, a podium uzupełnili jego rodacy, Francisco Moerth oraz Stefan Huber. Najlepszym z Biało-Czerwonych okazał się Szymon Zapotoczny.

Na półmetku zmagań na najwyższym stopniu podium plasowali się ex aequo dwaj reprezentanci gospodarzy – Maximilian Ortner oraz Francisco Moerth. Obaj liderzy poszybowali na 99. metr. Trzecie miejsce należało do zwycięzcy dzisiejszego treningu, znacznie bardziej doświadczonego Clemensa Aignera, który po skoku na 96,5 metra do swoich rodaków tracił 5,4 punktu. 

Najlepszym z Biało-Czerwonych w pierwszej serii okazał się Wiktor Pękala. Trenujący poza kadrami narodowymi dwudziestolatek oddał skok na 86. metr i zajmował 19. pozycję. Do serii finałowej awansowało jeszcze trzech reprezentantów Polski – Szymon Zapotoczny (86,0 m) był 25, Stanisław Ciszek 27. (86,5 m), a Karol Niemczyk 30. (83,0 m). Krzysztof Kieta po skoku na 83. metr uplasował się na 36. lokacie i już po pierwszej rundzie pożegnał się z konkursem.  

Seria finałowa również należała do Austriaków. W pierwszej dziesiątce konkursu uplasowało się aż dziewięciu reprezentantów gospodarzy. Zwycięzcą okazał się Maximilian Ortner, który w finale oddał skok na 95,5 metra. 18-letni zawodnik z Feldkirchen już po raz czwarty uplasował się na podium narciarskiej „trzeciej ligi”, jednak dopiero po raz pierwszy wskoczył na jego najwyższy stopień. Pierwszej lokaty zajmowanej na półmetku zmagań nie utrzymał się Francisco Moerth. 21-letni zawodnik oddał skok o pół metra krótszy od swojego rodaka i ostatecznie uplasował się na drugim miejscu tracąc do zwycięstwa zaledwie 0,5 punktu. W jego przypadku było to dopiero drugie podium zawodów FIS Cup w sportowym dorobku. Do najlepszej trójki z czwartej pozycji awansował najbardziej doświadczony z tego grona Stefan Huber. 26-letni Austriak w swoich próbach uzyskał 95 i 97 metrów, dzięki czemu po raz trzynasty wskoczył na „trzecioligowe pudło”.

Tuż za podium znalazł się trzeci na półmetku Clemens Aigner, który w swoim drugim skoku lądował na 94 metrze. Skład czołowej szóstki uzupełnili Mika Schwann (93,5 / 93,0 m) oraz Julian Wienerroither (91,0 / 92,5 m).

W drugiej serii najlepiej z reprezentantów Polski spisał się Szymon Zapotoczny, który po skoku na 84,5 metra awansował o dwie lokaty i ostatecznie zajął 23. miejsce. Swojej pozycji nie utrzymał Wiktor Pękala, który spadł o sześć miejsc po skoku na odległość 82,5 metra i finalnie uplasował się na 25. miejscu. 26. był ostatecznie Stanisław Ciszek (83,0 m), 29. Karol Niemczyk (83,5 m).  

Po sobotnim konkursie w Villach, liderem klasyfikacji generalnej cyklu FIS Cup pozostał Stefan Huber (380 pkt). Skład czołowej trójki uzupełniają jego rodacy – dzisiejszy zwycięzca Maximilian Ortner (350 pkt) oraz Clemens Aigner (269 pkt). Najwyżej sklasyfikowanym z Polaków jest nieobecny w Austrii Tomasz Pilch (30. miejsce / 81 pkt). 

Aktualna klasyfikacja FIS Cup 2020/2021 >>>

Kolejne zmagania narciarskiej „trzeciej ligi” już w niedzielę. Na godzinę 11:00 zaplanowano serię próbną natomiast konkurs rozpocznie się o 11:45.

Końcowe wyniki sobotniego konkursu:

Emilia Kryzel,
informacja własna