You are currently viewing Czy Puchar Świata powróci do Iron Mountain? Pozytywna opinia Sandro Pertile
Skocznia w Iron Mountain (fot. Kiwanis Ski Club)

Czy Puchar Świata powróci do Iron Mountain? Pozytywna opinia Sandro Pertile

Po 22 latach przerwy Puchar Świata w skokach narciarskich ma ponownie powrócić za Ocean. Wizytujący w amerykańskim Iron Mountain przedstawiciel FIS Sandro Pertile, dał zielone światło do organizacji zawodów na najwyższym szczeblu w stanie Michigan.

 

Iron Mountain po raz ostatni organizowało zawody Pucharu Świata 21 lat temu. Wówczas, podczas rywalizacji w sezonie 1999/2000 dwukrotnie triumfował Niemiec Martin Schmitt. Cztery lata wcześniej na obiekcie Pine Mountain swoje pierwsze miejsce na podium w karierze wywalczył Adam Małysz, zajmując drugą lokatę w jednym z konkursów, ustępując tylko Japończykowi Masahiko Haradzie.

Amerykańskie miasto w stanie Michigan gościło najlepszych skoczków świata łącznie dwukrotnie – w sezonach 1995/1996 oraz 1999/2000. W kolejnych latach organizowano tam wyłącznie konkursy Pucharu Kontynentalnego, jednak nie najnowszy profil skoczni, a także brak nowoczesnych torów najazdowych sprawiły, że również organizacja zawodów narciarskiej drugiej ligi była mocno zagrożona.

Członkowie klubu Kiwanis Ski Club, do którego należy obiekt Pine Mountain, pod naciskiem Międzynarodowej Federacji Narciarskiej przeprowadzili szereg prac modernizacyjnych, które miały na celu utrzymanie organizacji zawodów Pucharu Kontynentalnego, a także możliwość ponownego goszczenia najlepszych skoczków świata, w ramach Pucharu Świata.

Prace przebiegały stopniowo. W 2017 roku dokonano zmiany kąta nachylenia zeskoku, a także wymieniono bandy okalające strefę lądowania. Przed rokiem z kolei zamontowano tory lodowe, wraz z kompleksowym systemem chłodzenia, a także wybudowano nową więżę dla zawodników.

Przeprowadzone zmiany dają nadzieję na upragniony powrót konkursów Pucharu Świata do Iron Mountain. Amerykanie zgłaszali gotowość do ich organizacji już w minionym sezonie, jednak na drodze stanęła pandemia, która opóźniła certyfikację obiektu.

Wszystko wskazuje jednak na to, że pucharowa karuzela zawita do Iron Mountain w sezonie 2022/2023. Dyrektor Pucharu Świata Sandro Pertile, który wizytował amerykański obiekt, był zadowolony z efektów prac i otwarcie zadeklarował chęć włączenia rywalizacji na skoczni Pine Mountain do kalendarza cyklu w sezonie poolimpijskim. – Iron Mountain ma naprawdę duże szanse, by znaleźć się w kalendarzu Pucharu Świata na sezon 2022/2023. Jest jeszcze trochę do zrobienia, ale w gruncie rzeczy obecny stan infrastruktury wygląda dobrze. Motywacja organizatorów jest ogromna. Jestem przekonany, że czeka nas wspaniały powrót skoków narciarskich do Stanów Zjednoczonych – przyznał. – Atmosfera na Pine Mountain jest zawsze wyjątkowa, także dlatego, że fani często oglądają rywalizację siedząc w swoich samochodach i trąbiąc podczas zawodów – dodał działacz, podkreślając spore zainteresowanie konkursami w stanie Michigan.

Warto dodać, że jednym z warunków niezbędnych do organizacji zawodów Pucharu Świata w blisko ośmiotysięcznym mieście na północy Stanów Zjednoczonych, pozostaje również posiadanie windy, która w sprawny sposób dowiezie zawodników na górę skoczni. Zarząd hrabstwa Dickinson wybrał już wykonawcę prac, które zostaną zrealizowane w najbliższym czasie.

Przypominamy, że Iron Mountain w sezonie olimpijskim 2021/22 zorganizuje konkursy Pucharu Kontynentalnego w dniach 5-6 lutego 2022 roku, które będą oficjalnym testem przed zawodami Pucharu Świata.

 

Łukasz Serba
źródło: FIS / informacja własna

 

Dodaj komentarz