Ryoyu Kobayashi i Sara Takanashi rządzą w Japonii. Nokautujące zwycięstwa w Sapporo

Mimo, że tego lata było tylko kilka okazji do zmierzenia się światowej czołówki na międzynarodowej arenie, to Ryoyu Kobayashi coraz częściej jest wymieniany jako jeden z faworytów do zdobycia Kryształowej Kuli. Póki co 24-latek po raz kolejny zdominował krajową rywalizację w Japonii, wygrywając 34. edycję Pucharu UHB na dużej skoczni w Sapporo.

W konkursie mężczyzn na dużej Okurayamie (K-123 / HS-137) Ryoyu Kobayashi nie miał sobie równych. W pierwszej serii konkursowej korzystając z najniższej belki startowej poszybował 130 metrów i prowadząc miał niewielką przewagę nad drugim w stawce, swoim starszym bratem Junshiro Kobayashim. Ten skoczył co prawda dalej (133,0 m), jednak startował z dłuższego o dwie platformy najazdu, miał też więcej odjętych punktów za mocniejszy wiatr pod narty. Seria finałowa była już pokazem wielkiej formy Ryoyu. 24-latek mimo obniżenia belki do poziomu numer 4, skorzystał z mocniejszego podmuchu (1,58 m/s) i poszybował aż 143,5 metra. Ten skok pozwolił mu zgromadzić 309,4 punktu i odnieść kolejne bardzo pewne zwycięstwo w Sapporo.

30-letni Junshiro w drugim skoku uzyskał 135,5 metra i bardzo pewnie utrzymał drugie miejsce. Ostatecznie do młodszego brata stracił jednak aż 25,5 punktu. Skład konkursowego podium uzupełnił Naoki Nakamura, który po po pierwszej rundzie był szósty ze 127,5 metrowym skokiem. W finale doleciał jednak do 134. metra i zdołał awansować o trzy pozycje. W najlepszej szóstce stawki na Okurayamie zameldowali się ponadto: Yukiya Sato, Shohei Tochimoto oraz Daiki Ito. Odnotujmy jeszcze dwudziestą pozycję „olimpijskiego marzyciela”, Noriakiego Kasaiego, który skoczył 130,5 i 115 metrów. Na starcie pojawiło się łącznie 57 zawodników, wśród których nie zabrakło też 46-letniego mistrza olimpijskiego z 1998 roku, Kazuyoshiego Funakiego, który był dopiero 55.

Rywalizacja kobiet była z kolei pokazem absolutnej dominacji Sary Takanashi. 25-letnia zawodniczka w obu rundach nie pozostawiła swoim rywalkom absolutnych złudzeń – szybując 134,5 i 136,5 metra zgromadziła 271 punktów i odniosła niekwestionowane zwycięstwo. Na drugiej pozycji wylądowała Yuka Kobayashi, która w konkursowych próbach uzyskała 120,5 i 118 metrów. Strata 27-latki do triumfującej Takanashi wyniosła jednak aż 66,9 punktu. Niespodziewanie dopiero trzecie miejsce zajęła Yuki Ito, która w pierwszej serii decyzją trenera skakała z jeszcze niższej belki niż zwyciężczyni. Ostatecznie 118,5 i 115,5 metra dało 27-letniej zawodniczce najniższy stopień podium. Ponadto w najlepszej szóstce zmieściły się: Yuka Seto, Haruka Iwasa oraz zaledwie 14-letnia Yuzuki Sato. W rywalizacji wzięło udział 20 skoczkiń.

Czołowa dziesiątka konkursu mężczyzn:

Czołowa dziesiątka konkursu kobiet:

Pełne wyniki zawodów (po japońsku) >>>

Bartosz Leja,
źródło: informacja własna / age.ne.jp