You are currently viewing Czas na Puchar Świata w Wiśle. Jak na skoczni im. Adama Małysza radzili sobie Polacy?
Zwycięski Kamil Stoch w Wiśle, 2017 r. (fot. Julia Piątkowska)

Czas na Puchar Świata w Wiśle. Jak na skoczni im. Adama Małysza radzili sobie Polacy?

Rozpoczęty dwa tygodnie temu 43. sezon Pucharu Świata w skokach narciarskich nie układa się po myśli polskich skoczków. Podopieczni Michala Doležala zgromadzili raptem 133 punkty w klasyfikacji Pucharu Narodów, co plasuje ich dopiero na siódmej pozycji. Oznacza to, że w sobotnim konkursie drużynowym skoczni im. Adama Małysza w Wiśle (HS-134) Biało-Czerwoni znajdą się na liście startowej choćby przed reprezentacją Szwajcarii.

 

Nadzieją na poprawę złych rezultatów jest sobotni konkurs drużynowy. Do tej pory w Beskidach rozegrano cztery zespołowe zawody, podczas których Polacy ani razu nie spadli z podium. Nasi reprezentanci w 2018 roku byli najlepsi, a dwanaście miesięcy wcześniej uplasowali się na drugim miejscu. W 2019 i 2020 roku Biało-Czerwoni kończyli rywalizacje na najniższym stopniu „pudła”. W „drużynówkach” w Wiśle do tej pory najlepiej spisywali się Austriacy, którzy dwukrotnie mieli okazje do świętowania zwycięstwa. Rodacy Stefana Krafta, podobnie jak gospodarze konkursów, zawsze kończyli zmagania w czołowej trójce.

[Zdecydowany lider] Do tej pory najlepiej punktującym polskim skoczkiem w Wiśle jest Kamil Stoch. 34-letni zawodnik zgromadził na swoim koncie aż 552 punkty. Stanowi to ponad dwukrotnie większy dorobek od drugiego Piotra Żyły (258 pkt). Trzeci w tej klasyfikacji jest Dawid Kubacki (157 pkt), który o zaledwie dwanaście „oczek” wyprzedza Macieja Kota. Czołową piątkę zamyka Stefan Hula (72 pkt).

[Regularność „Rakiety z Zębu”] Oprócz tego, że Stoch jest zdecydowanym liderem polskiej kadry w Wiśle, to punktował on w każdym z dotychczasowych konkursów. Najsłabiej wypadł w poprzednim sezonie, kiedy zajął 27. lokatę. Niemniej jednak, skoczek z Zębu miał prawo wielokrotnie cieszyć ze swoich występów na skoczni im. Adama Małysza. Stoch wygrywał dwukrotnie w 2017 roku, a inauguracje kolejnych sezonów kończył na drugim i czwartym miejscu. Na udany dorobek 13. zawodnika klasyfikacji generalnej Pucharu Świata składa się również druga lokata w 2014 roku i trzecie miejsce sprzed dwóch sezonów.

Mimo nie najlepszego wejścia w zimowy sezon, pozostaje mieć nadzieję, że podczas nadchodzącego weekendu trzykrotny mistrz olimpijski włączy się w walkę o wysokie pozycje w stawce. Trzynasty zawodnik klasyfikacji generalnej Pucharu Świata już w Niżnym Tagile oraz Ruce, w pojedynczych rundach sygnalizował dobrą formę. W Rosji podopieczny trenera Doležala wygrał kwalifikacje, a w Finlandii okazał się najlepszy w serii poprzedzającej sobotnie zawody.

Pierwsze zawody w ramach Pucharu Świata odbyły się w Wiśle dopiero w 2013 roku i często padały w nich nieoczekiwanie rozstrzygnięcia, wieszczące późniejsze sukcesy wielkich zawodników. O ile niespodzianką nie można nazwać triumfu Andersa Bardala, to nieco inaczej było rok później, kiedy swoje pierwsze indywidualne zwycięstwo w zmaganiach tej rangi odniósł późniejszy mistrz olimpijski, Niemiec Andreas Wellinger. Co ciekawe, swoje premierowe triumfy w Pucharze Świata na skoczni im. Adama Małysza odnosili również Japończyk, Junshirō Kobayashi i Rosjanin, Jewgienij Klimow. Dla dwójki wspomnianych skoczków były to zarazem pierwsze i ostatnie do tej pory zwycięstwa w zmaganiach najwyższej rangi.

Pierwszy w sezonie 2021/2022 konkurs drużynowy odbędzie się w sobotę (4 grudnia) o godz. 16:30. Dzień później o 16:00 rozpocznie się konkurs indywidualny. 

 

Polacy w konkursach PŚ rozegranych w Wiśle:

9 stycznia 2013 r.
6. Piotr Żyła
7. Kamil Stoch
13. Maciej Kot
27. Stefan Hula
35. Aleksander Zniszczoł
36. Łukasz Rutkowski
37. Krzysztof Miętus
44. Dawid Kubacki
46. Bartłomiej Kłusek

16 stycznia 2014 r.
2. Kamil Stoch
6. Jan Ziobro
12. Piotr Żyła
18. Klemens Murańka
20. Krzysztof Biegun
23. Maciej Kot
28. Dawid Kubacki
40. Aleksander Zniszczoł
44. Stefan Hula
46. Bartłomiej Kłusek

15 stycznia 2015 r.
15. Kamil Stoch
16. Dawid Kubacki
21. Aleksander Zniszczoł
22. Klemens Murańka
23. Jan Ziobro
27. Stefan Hula
29. Piotr Żyła
33. Bartłomiej Kłusek
43. Stanisław Biela
45. Maciej Kot

4 marca 2016 r.
10. Kamil Stoch
16. Stefan Hula
18. Piotr Żyła
19. Maciej Kot
20. Dawid Kubacki
32. Andrzej Stękała
44. Klemens Murańka
47. Jan Ziobro
48. Bartłomiej Kłusek

14 stycznia 2017 r.
1. Kamil Stoch
7. Piotr Żyła
9. Maciej Kot
19. Jan Ziobro
20. Stefan Hula
21. Dawid Kubacki
46. Aleksander Zniszczoł

15 stycznia 2017 r.
1. Kamil Stoch
5. Maciej Kot
11. Piotr Żyła
36. Dawid Kubacki
38. Jan Ziobro
39. Klemens Murańka
48. Jakub Wolny
49. Aleksander Zniszczoł

19 listopada 2017 r.
2. Kamil Stoch
7. Stefan Hula
7. Piotr Żyła
10. Dawid Kubacki
19. Maciej Kot
32. Jakub Wolny
38. Aleksander Zniszczoł

18 listopada 2018 r.
4. Kamil Stoch
6. Piotr Żyła
8. Dawid Kubacki
23. Jakub Wolny
29. Maciej Kot
38. Stefan Hula

24 listopada 2019 r.
3. Kamil Stoch
7. Dawid Kubacki
25. Maciej Kot
33. Jakub Wolny
35. Piotr Żyła
38. Stefan Hula
39. Paweł Wąsek
44. Aleksander Zniszczoł

22 listopada 2020 r.
5. Piotr Żyła
11. Dawid Kubacki
19. Andrzej Stękała
20. Maciej Kot
22. Klemens Murańka
27. Kamil Stoch
29. Stefan Hula
33. Jakub Wolny
35. Aleksander Zniszczoł
43. Tomasz Pilch
48. Paweł Wąsek

 

Pucharowe punkty Polaków wywalczone w PŚ w Wiśle:

  1. Kamil Stoch, 552 pkt
  2. Piotr Żyła, 258 pkt
  3. Dawid Kubacki, 157 pkt
  4. Maciej Kot, 145 pkt
  5. Stefan Hula, 72 pkt
  6. Jan Ziobro, 60 pkt
  7. Klemens Murańka, 31 pkt
  8. Andrzej Stękała, 12 pkt
  9. Krzysztof Biegun, 11 pkt
  10. Aleksander Zniszczoł, 10 pkt
  11. Jakub Wolny, 8 pkt

 

Miejsca Polaków na podium PŚ w Wiśle:

16 stycznia 2014 r. – Kamil Stoch (2. miejsce)
14 stycznia 2017 r. – Kamil Stoch (1. miejsce)
15 stycznia 2017 r. – Kamil Stoch (1. miejsce)
19 listopada 2017 r. – Kamil Stoch (2. miejsce)
24 listopada 2019 r. – Kamil Stoch (3. miejsce)

 

Gabriel Bartelmus,
informacja własna

 

Skoki narciarskie Banner 1000x200 NOINN - Czas na Puchar Świata w Wiśle. Jak na skoczni im. Adama Małysza radzili sobie Polacy?

 

Dodaj komentarz