Zanim jeszcze ruszył 70. Turniej Czterech Skoczni, norweski skład na niemiecką część prestiżowej imprezy kilkukrotnie ewoluował. Jeszcze wczoraj było niemal pewne, że z pucharowej siódemki wyskoczy słabo spisujący się Anders Fannemel, a zastąpi go brylujący w Pucharze Kontynentalnym Joacim Ødegård Bjøreng. 26-latek na debiut w prestiżowym tournée poczeka, ponieważ… otrzymał pozytywny wynik testu na obecność koronawirusa.
W składzie norweskich skoczków na kolejną odsłonę niemiecko-austriackiego turnieju nie mogło zabraknąć najmocniejszej norweskiej dwójki, która tej zimy wskakiwała już na podium. Mowa oczywiście o Halvorze Egnerze Granerudzie, a także Mariusie Lindviku, którzy w klasyfikacji generalnej Pucharu Świata zajmują odpowiednio trzecie i szóste miejsce. I to właśnie z ich występami kibice ekipy z Kraju Wikingów będą pokładać największe nadzieje na pierwszy od czasu Andersa Jacobsena (w 2007 r.) triumf w Turnieju Czterech Skoczni. Póki co solidne skoki ze znacznie słabszymi przeplatają Robert Johansson i Johann Andre Forfang, jednak także ich obecność w ekipie trenera Alexandra Stöckla nie może zaskakiwać. W rywalizacji o Złotego Orła nie zabraknie też Daniela Andre Tande, który mimo trudności w niektórych konkursach i kryzysu w Engelbergu, wcześniej w Klingenthal miejscem na podium udowodnił wciąż tkwiący w nim potencjał.
Lekkim zaskoczeniem może być jednak kolejna szansa, którą otrzyma Fredrik Villumstad, który od początku zimy po raz pierwszy w karierze notuje regularne starty w PŚ. Póki co nie łączy tego jednak z regularnym punktowaniem. Całkowicie zawodzi za to Anders Fannemel, który po dwuletnie przerwie spowodowanej kontuzją zdołał co prawda powrócić do pucharowej stawki, jednak jak na utytułowanego i doświadczonego skoczka, częsty problem już na etapie kwalifikacji nie jest odpowiednią turniejową rekomendacją.
W związku z tym, że skoczkowie z zaplecza norweskiej kadry bardzo dobrze spisywali się ostatnio w Pucharze Kontynentalnym, sztab szkoleniowy chciał dać szansę najbardziej wyróżniającemu się zawodnikowi z tego grona, Joacimowi Ødegårdowi Bjørengowi, który zresztą wywalczył dla swojej reprezentacji dodatkowe miejsce w Pucharze Świata. Tym samym miał zadebiutować w Turnieju Czterech Skoczni już w Oberstdorfie. Tak się jednak nie stanie. Tuż po powrocie z fińskiej Ruki, 26-latek otrzymał niejednoznaczny, a później pozytywny wynik testu na obecność koronawirusa. To wiąże się z jego absencją w niemieckiej części TCS (w Oberstdorfie i Garmisch-Partenkirchen).
„Mam się dobrze i czuję się jak zwykle. Mam jednak złamane serce. Udział w Turnieju Czterech Skoczni był moim marzeniem, odkąd pamiętam. Mimo wszystko prowadzimy obecnie dialog z FIS, aby zobaczyć, jakie mamy jeszcze opcje. Jakikolwiek będzie wynik tych rozmów, uszanuję decyzję. Tak wygląda pandemia. Teraz oszczędzam całą swoją energię i motywację, aby w Austrii zaprezentować się jak najlepiej” – napisał sam zainteresowany na Twitterze.
Co ciekawe, sztab szkoleniowy Norwegów nie podjął decyzji o zastąpieniu Bjørenga innym zawodnikiem, więc w Niemczech Wikingowie nie wykorzystają w pełni przysługującego im limitu startowego. – Joacim uzyskał pozytywny wynik testu na COVID-19 po powrocie do domu z Ruki. Surowe przepisy Międzynarodowej Federacji Narciarskiej dotyczące koronawirusa oznaczają, że Bjøreng będzie poza rywalizacją FIS przez 14 dni. Na szczęście uda mu się pojawić w Innsbrucku, dzięki czemu będzie mógł wziąć udział w drugiej, austriackiej części turnieju. Na szczęście inni nasi zawodnicy czują się zdrowi i nie mają żadnych objawów. To będzie ekscytujące zobaczyć, co Joacim może osiągnąć na najwyższym poziomie – mówi trener Stöckl, który sam ma za sobą dni samotności na kwarantannie w niemieckim Klingenthal, po wykryciu u niego wirusa SARS-Cov-2.
Skład reprezentacji Norwegii na 70. Turniej Czterech Skoczni:
- Halvor Egner Granerud (3. miejsce w PŚ 2021/2022),
- Marius Lindvik (6. miejsce w PŚ 2021/2022),
- Robert Johansson (12. miejsce w PŚ 2021/2022),
- Johann Andre Forfang (16. miejsce w PŚ 2021/2022),
- Daniel Andre Tande (20. miejsce w PŚ 2021/2022),
- Fredrik Villumstad (40. miejsce w PŚ 2021/2022),
- Joacim Ødegård Bjøreng (nieklasyfikowany).
Program PŚ / TCS w Oberstdorfie:
- 28 grudnia 2021 r. (wtorek):
- 14:15 – oficjalny trening,
- 16:30 – kwalifikacje.
- 29 grudnia 2021 r. (środa):
- 15:00 – seria próbna,
- 16:30 – konkurs indywidualny.
Bartosz Leja,
źródło: Skiforbundet.no