You are currently viewing Czy Eisenbichler zawojuje Lahti? Schuster: „Stać go na niespodziankę”

Czy Eisenbichler zawojuje Lahti? Schuster: „Stać go na niespodziankę”

Eisenbichler Markus WC.Falun .2015 fot.Julia .Piatkowska - Czy Eisenbichler zawojuje Lahti? Schuster: "Stać go na niespodziankę"Niewątpliwie Markus Eisenbichler rozgrywa najlepszy sezon karierze. Niemiec już latem dawał sygnały wskazujące na zdecydowaną zwyżkę formy. Podczas Turnieju Czterech Skoczni był już stawiany w gronie kandydatów do podium. - Startuje z pozycji autsajdera, jednak stać go na niespodziankę - mówi przed mistrzostwami świata trener Werner Schuster.

 
IMG 0462 - Czy Eisenbichler zawojuje Lahti? Schuster: "Stać go na niespodziankę"
Markus Eisenbichler (fot. Frederik Clasen)

Po słabszym sezonie 2015/2016 Markus Eisenbichler ponownie pojawił się w gronie światowej pucharowej czołówki i już podczas grudniowego konkursu w Lillehammer po raz pierwszy w karierze wskoczył na podium. Po kolejnych równych występach na wysokim poziomie i jednocześnie słabszej dyspozycji kolegów z drużyny stał się głównym niemieckim faworytem podczas 65. Turnieju Czterech Skoczni. Ostatecznie 26-latek mimo solidnych występów nie zdołał wskoczyć na podium - w klasyfikacji generalnej zajął siódmą pozycję, czym jako zawodnik bardzo ambitny, nie wydawał się być usatysfakcjonowany. Czy to oznaczało, że największe sukcesy dopiero przed nim?

- Przed tym sezonem miałem cel, który chciałem osiągnąć. Był nim wyjazd na Mistrzostwa Świata. Dla mnie to niezwykle pozytywne, że udało mi się to osiągnąć, jestem bardzo zadowolony. Także dlatego, że ten sezon jest dla mnie ogólnie bardzo dobry. Miałem tylko chwilową przerwę na nabranie mocy po Bischofshofen. Teraz mam nadzieję to kontynuować - przyznał podopieczny trenera Schustera.

Swoje ostatnie starty w Pucharze Świata przed czempionatem w Lahti zaliczył w Sapporo (był 9. i 6.). Podczas próby przedolimpijskiej w PyeongChang w składzie zastąpił go Stephan Leyhe. Czym była spowodowana jego absencja? - Przed mistrzostwami świata nie robiłem niczego specjalnego, chodziło mi tylko o odświeżenie podstaw. Na mniejszej skoczni w Oberstdorfie ponownie budowałem czucie skoków. Wszystko zadziałało dobrze, teraz nie ma już nic do dodania, wszystko będzie kontynuowane w Lahti - mówi pewny siebie reprezentant Niemiec.

8H7A8638 300x199 - Czy Eisenbichler zawojuje Lahti? Schuster: "Stać go na niespodziankę"
Markus Eisenbichler (fot. Julia Piątkowska)

Do tej pory Eisenbichler dwukrotnie startował w zmaganiach elity na kompleksie skoczni Salpausselkä, w 2015 i 2016 roku. Zajmował wówczas 19., 26. i 18. miejsce. Jak sam wspomina próby w Finlandii? - Skocznia HS-100 w Lahti jest bardzo przyjemna, skoki na niej wyglądają bardzo rytmicznie. Parabola lotu jest dość wysoka, a to mi odpowiada, ponieważ mogę przy tym wykorzystać swoje mocne strony. Duża skocznia też jest wśród moich ulubionych, mimo że leci się tam bardziej płasko. Przy odpowiednim czuciu lotu także będzie to dla mnie korzystne - stwierdził.

Dodajmy, że podczas ostatnich MŚ, które w 2015 roku były rozgrywane w szwedzkim Falun, Eisenbichler zajął 10. lokatę w zmaganiach na skoczni HS-134. - Dyspozycja Markusa przedstawia się lepiej niż wówczas, stał się bardziej dojrzałym zawodnikiem - ocenił trener Werner Schuster. - W tym roku wiele rzeczy jest dla niego nowością, jak choćby podium w Lillehammer. To kosztowało go jednak również trochę energii i dlatego potrzebował dwutygodniowej przerwy. Z pewnością w Lahti wystartuje z pozycji autsajdera, jednak stać go na niespodziankę. Jest też jednym z zawodników czołowej "10" Pucharu Świata, która ma kwalifikację do konkursów, a to zawsze pomaga zaoszczędzić energię i lepiej przygotować się do zawodów - podsumował Austriak prowadzący kadrę Niemiec.

 

źródło: DSV

 

Dodaj komentarz