30.06.2012 r. / 23:08
Za nami pierwszy w tym sezonie konkurs Letniego Pucharu Kontynentalnego. Przyniósł sporo niespodzianek i emocji. Po raz pierwszy w karierze w zawodach tej rangi zwyciężył Kanadyjczyk – Mackenzie Boyd-Clowes. W czołowej „30” znalazło się trzech reprezentantów Polski: Dawid Kubacki (podium – 2. miejsce), Jan Ziobro (20. miejsce) oraz Marcin Bachleda (24. miejsce).
O komentarz poprosiliśmy reprezentanta „biało-czerwonych” – Jana Ziobro.
„Skakało się dosyć dobrze. Mogło być lepiej ale… jest jeszcze dużo konkursów żeby dobrze skakać. Moje skoki są całkiem stabilne i dobre, nie mogę na nie narzekać zbytnio. Myślę, że mam szansę żeby wystartować na LGP w Wiśle.” – powiedział.
Odniósł się także m.in. do nowych strojów skoczków, które obowiązują od początku letniego sezonu, a także do sportowych planów na najbliższy czas:
„Kombinezony róznią sie dużo od poprzednich, przede wszystkim są bardzo obcisłe. Trudniej lata się nam teraz w drugiej fazie.”
„Lato to czas przygotowań do zimy. Mamy mnóstwo obozów i treningów w sezonie letnim, no i przede wszystkim – startów. Także czeka nas ciężka praca, przed nami zgrupowanie w Ramsau (Austria). Kto będzie się dobrze spisywał – pojedzie bezpośrednio z Austrii na konkursy Letniego Pucharu Kontynentalnego w Kranju w Słowenii.” – podsumował Jan Ziobro.
Należy zaznaczyć, że był to dość istotny konkurs, ponieważ skoczkowie po raz pierwszy w zawodach tej rangi – przy licznym udziale zawodników startujących również w Pucharze Świata – skakali w nowych, mniejscych kombinezonach. W związku z tym miało miejsce dużo problemów sprzętowych – czego konsekwencją była spora liczba dyskwalifikacji – aż 17.
informacja własna