You are currently viewing ALEXANDER STOECKL: „TAKIE RZECZY NIE POWINNY SIĘ ZDARZAĆ NA MISTRZOSTWACH ŚWIATA”

ALEXANDER STOECKL: „TAKIE RZECZY NIE POWINNY SIĘ ZDARZAĆ NA MISTRZOSTWACH ŚWIATA”

 

Konkurs drużynowy był zapowiadany, jako jeden z najbardziej emocjonujących. Nikt jednak nie przypuszczał, że będą to tak skrajne emocje. Alexander Stoeckl nie krył rozczarowania, jakie towarzyszyło zmianie na podium konkursu drużynowego.


Kiedy Polacy przecierali oczy z niedowierzaniem, że od medalu dzieliło ich tylko 0,8 punkta, a Norwegowie cieszyli się z Wicemistrzostwa Świata, okazało się, że zaszła pomyłka. Anders Bardal dostał dodatkowe punkty, pomimo tego, że startował z wyższej belki. Diametralnie zmieniło to sytuację na podium. Polacy wskoczyli na trzecie miejsce, podczas gdy Norwegowie skończyli na czwartym.

Ten błąd wywołał falę radości, smutku oraz krytyki, bo takie rzeczy nie powinny się zdarzać, szczególnie na Mistrzostwach Świata.
-To nie powinno się zdarzyć na Mistrzostwach Świata, ale się zdarzyło. Szkoda mi chłopaków, ale tym samym jestem dumny z bycia ich trenerem. Sposób, w jaki to przyjęli i poradzili sobie z tą sytuacją jest nietuzinkowy, a zarazem jest świetnym przykładem silnych i dobrych osobowości.  – skomentował zaistniałą sytuację trener Norwegów, Alexander Stoeckl.

W rozmowie z norweską telewizją NRK, Andreas Stjernen przyznał, że najgorzej to „medalowe zamieszanie” przeżywa Andreas Bardal. – Każdy był bardzo wkurzony. Rozmawialiśmy o tym, taka sytuacja nie powinna się zdarzyć na mistrzostwach świata. Jest to szczególnie trudna sytuacja dla Bardala.

Według komentarza Stjernena, to Walter Hofer podał im oficjalną informację o zmianie ich miejsca na czwarte, kiedy mieli wychodzić na podium. 

Tom Hilde odmówił komentarza dla norweskiej telewizji, a Bardal zalał się łzami na wizji. Może to przestroga, aby skoki pozostały skokami, bez zbędnych dodatkowych punktów czy zmian belki. 

 

 

 

 

źródło: NRK.no,  
Facebook Alexandra Stoeckla

Dodaj komentarz