Trener Robert Mateja podjął decyzję dotyczącą nominacji zawodników, którzy w sobotę i niedzielę wezmą udział w zawodach FIS Cup w szwajcarskim Einsiedeln. W tym gronie znalazło się sześciu reprezentantów trzeciej grupy szkoleniowej, w związku z czym Polacy nie wykorzystają w pełni kwoty startowej i wystartują w okrojonym składzie.
Na skoczni im. Andreasa Kuettela 12 i 13 września zaprezentują się: Krzysztof Leja, Adam Ruda, Dawid Jarząbek, Krzysztof Miętus, Łukasz Podżorski (kadra juniorska) i Andrzej Stękała (kadra młodzieżowa). Dodajmy, że nie jest jeszcze pewny występ Miętusa, który niedawno nabawił się kontuzji stopy. Jak powiedział trener Mateja w przypadku gorszego samopoczucia tego zawodnika, w Szwajcarii poskacze pięciu Polaków.
– Weekend wolny od zawodów będzie miał natomiast Przemek Kantyka. Ma on na swoim koncie już wiele startów tego lata, dlatego uznaliśmy, że w ten weekend powinien odpocząć od zawodów – poinformował na łamach strony pzn.pl polski szkoleniowiec.
Wśród biało-czerwonych, którzy powalczą w Einsiedeln najwyżej w klasyfikacji generalnej cyklu FIS Cup plasuje się Ruda (151 pkt / 8. miejsce), dalej znajdują się: Jarząbek (85 pkt / 14. miejsce), Podżorski (68 pkt / 18. miejsce), Leja (65 pkt / 19. miejsce), Stękała (40 pkt / 29. miejsce), Miętus (27 pkt / 42. miejsce). Liderem „generalki jest Niemiec Danny Queck z dorobkiem 361 punktów.
informacja własna