Kompleks skoczni w norweskim Oslo Midtstuen w ostatnich dniach zamienił się w wielkie centrum treningowe dla najmłodszych norweskich talentów. W czasie zgrupowania, które potrwa tam do piątku, ponad 200 skoczkiniom i skoczkom rad udzielają zarówno norwescy trenerzy i skoczkowie, jak i austriacka gwiazda – Gregor Schlierenzauer.
Na wzgórzu na którym usytuowane są obiekty Midtstuen, od poniedziałku trwają intensywne zajęcia najmłodszych norweskich skoczkiń i skoczków, niejednokrotnie stawiających pierwsze odważne kroki w tej dyscyplinie sportu. W czasie treningów funkcję szkoleniowców przejęli także zawodnicy i zawodniczki kadr narodowych z kraju Wikingów – w tym gronie znaleźli się m.in. Anders Fannemel, Tom Hilde, Line Jahr i Halvor Egner Granerud. Jako bardziej doświadczeni sportowcy, doradzają oni młodszym kolegom i dzielą się doświadczeniami z narciarskich aren. Dzieci i młodzież mają okazję do ćwiczeń związanych z równowagą, siłą oraz gimnastyką, a także możliwość oddania treningowych skoków na obiektach Midtstulia rekruttanlegg (K-10, K-20, K-40, K-60). Norweskich kadrowiczów wspierają również specjaliści ze Słowenii i Stanów Zjednoczonych. Dodajmy, że w zgrupowaniu bierze także udział niewielka grupa młodych szwedzkich skoczków.
Gościem specjalnym czwartej edycji „Konica Minolta Storsamling” jest znakomity austriacki skoczek, Gregor Schlierenzauer, który aktualnie powraca do pełni sił po kontuzji i operacji kolana. Popularny „Schlieri” tradycyjnie wzbudza wśród młodych zawodników spory entuzjazm. – Tym razem jeden z najlepszych skoczków spędza czas, aby podzielić się swoimi doświadczeniami i wiedzą z norweskim skoczkami w każdym wieku. To coś wielkiego. To, że wybrał właśnie nas mówi wiele o nim samym, jak i o norweskim sporcie. Przyjmujemy Gregora z szacunkiem, pokorą i radością. Nie możemy się doczekać, aby usłyszeć o niezapomnianych chwilach w jego karierze – powiedział jeszcze przed spotkaniem dyrektor sportowy norweskich skoków, Clas Brede Braathen.
Schlierenzauer wydaje się znakomitym doradcą z jeszcze jednego powodu – to właśnie on jest oficjalnym rekordzistą skoczni Midtstubakken HS-106 w Oslo. Podczas mistrzostw świata w 2011 roku poszybował tam 110 metrów. Sam zainteresowany o podróży na północ Europy, 2 dni temu na swoim oficjalnym profilu w serwisie Instagram napisał: – Tydzień w Norwegii, moim drugim domu.
Z całego przedsięwzięcia w Oslo bardzo zadowolony jest także główny jego sponsor, firma Konica Minolta. – To dla wielu młodych talentów ekscytujące dni. Jesteśmy zachwyceni, że po raz kolejny jesteśmy częścią tej unikalnej mieszanki zabawy i sportu, a także spotkań pomiędzy początkującymi, a elitą skoków – powiedział dyrektor marketingu firmy, Rolf Gunnar Solhaug.
źródło: skiforbundet.no / Facebook.com