Maciej Kot wygrał konkurs Letniej Grand Prix na skoczni im. Adama Małysza w Wiśle-Malince. Dla podopiecznego Stefana Horngachera to drugie zwycięstwo z rzędu w zawodach tej rangi po ubiegłotygodniowej wiktorii w Courchevel. Na drugiej pozycji uplasował się Norweg Anders Fannemel, a na trzecim stopniu podium znalazł się Niemiec Andreas Wellinger.
Mimo słabszego wyniku Polaków we wczorajszym konkursie drużynowym, dzisiaj kibiców zgromadzonych pod skocznią w Wiśle nie zawiódł Maciej Kot. Lider klasyfikacji generalnej Letniej Grand Prix bardzo pewnie wygrał zawody, skacząc 133,5 oraz 127 metrów. Na drugiej pozycji znalazł się nowy - od czwartkowych kwalifikacji- letni rekordzista skoczni Anders Fannemel. Norwegowi świetne miejsce dały próby na 131 oraz 126,5 metra. Na podium zawodów udało się wskoczyć także Andreasowi Wellingerowi, skaczącemu 126 i 125 metrów.
Tuż za najlepszą trójką uplasowali się dwaj Słoweńcy, Robert Kranjec i Peter Prevc. Czwartą pozycję zajął bardziej doświadczony mistrz świata w lotach narciarskich po skokach na 125 i 130,5 metra, a piąty był zwycięzca minionego sezonu Pucharu Świata, któremu tę lokatę zagwarantowały próby na 123 i 125,5 metra. Szósta lokata przypadła Austriakowi Stefanowi Kraftowi (121,5 / 131,0 m), który zaliczył awans z dziesiątego miejsca, dzięki bardzo dobremu drugiemu skokowi.
W pierwszej dziesiątce znalazło się jeszcze dwóch biało-czerwonych. Jan Ziobro był siódmy (124,0 / 126,5 m), a Kamil Stoch dziesiąty (123,0 / 121,5 m). Podopieczni Stefana Horngachera zostali przedzieleni przez Słoweńca Jurija Tepesa (125,5 / 125,5 m) oraz Austriaka Michaela Hayboecka (126,0 /119,5 m). Na dwunastej pozycji konkurs zakończył autor najdłuższego skoku konkursu na 134,5 metra, Norweg Johann Andre Forfang, który nie zdołał jednak ustać tego lotu.
Na dalszych miejscach znaleźli się pozostali Polacy: Jakub Wolny (118,0 m / 123,5 m) był 20. , a Andrzej Stękała (119,5 / 122,0 m) zajął 21. pozycję.
Do finałowej serii nie udało się awansować pozostałym Polakom. Klemens Murańka zajął 35. miejsce (113,0 m), Stefan Hula był 42. (113,5 m), 43. Piotr Żyła (113,0 m), 45. Dawid Kubacki (107,5 m), a 49. Bartłomiej Kłusek (98,0 m).
Za nieprzepisowy kombinezon zdyskwalifikowany został Francuz Ronan Lamy Chappuis.
informacja własna / fis-ski.com