You are currently viewing Filip Sakala znów ma koronawirusa! Zakażenia też w ekipie Bułgarii
Filip Sakala (fot. Julia Piątkowska)

Filip Sakala znów ma koronawirusa! Zakażenia też w ekipie Bułgarii

Zaskakujące informacje docierają z ekipy czeskich skoczków, którzy jeszcze w Ruce startują w zawodach Pucharu Świata. Okazuje się, że po raz drugi w przeciągu ostatnich kilku miesięcy pozytywny wynik testu na obecność koronawirusa uzyskał Filip Sakala. To wyklucza całą drużyną naszych południowych sąsiadów z dzisiejszych zmagań. Ponadto jak poinformował Sebastian Szczęsny z TVP Sport, wirus SARS-CoV-2 dopadł też bułgarski sztab szkoleniowy.

 

Mimo, że skoczkowie i sztaby szkoleniowe miały już robione testy tuż po przybyciu do Kuusamo, jednak już pod kątem kolejnych zawodów, które odbędą się w rosyjskim Niżnym Tagile, zawodnicy przeszli dokładne badania RT-PCR, które umożliwiają wykrycie materiału genetycznego wirusa SARS-CoV-2 w wymazie pobranym z nosa. Okazało się, że Filip Sakala, który już w sierpniu przeszedł koronawirusa, ponownie zachorował na COVID-19.

Dziś krótko przed południem czeska ekipa otrzymała wiadomość, że u Filip Sakali test na COVID-19 ponownie znów okazał się pozytywny. Mimo tego, że wszyscy pozostali członkowie czeskiej drużyny mieli negatywne testy, zgodnie z zasadami żaden czeski skoczek nie może wziąć udział w niedzielnych zawodach. Aktualnie ustalana jest długość trwania kwarantanny i to, kiedy czescy skoczkowie znów będą mogli wrócić do zawodów Pucharu Świata” – czytamy na profilu czeskiej kadry na Facebooku, Český skok na lyžích.

W związku z przypadkiem koronawirusa w zespole trenera Františka Vaculika, czescy skoczkowie którzy znajdują się obecnie w Ruce, nie wezmą udziału także w konkursach Pucharu Świata w rosyjskim Niżnym Tagile (4-6 grudnia). Pod sporym znakiem zapytania staje też start naszych południowych sąsiadów w mistrzostwach świata w lotach narciarskich w Planicy (10-13 grudnia).

Jak poinformował dziś dziennikarz TVP Sport Sebastian Szczęsny, kolejne przypadki koronawirusa wykryto u trenera bułgarskiego „rodzynka” w Pucharze Świata. Szkoleniowiec Matjaž Zupan, który prowadzi Vladimira Zografskiego otrzymał dziś pozytywny wynik testu. Taki sam miał miejsce w przypadku jego asystenta. Tym samym 27-letniego Bułgara nie zobaczymy dziś na starcie w Ruce, ani za tydzień w Niżnym Tagile

Przypomnijmy, że aktualnie na kwarantannie przebywają skoczkowie z Austrii. Koronawirusem zarazili się Philipp Aschenwald, Gregor Schlierenzauer, Michal Hayboeck i Stefan Kraft. Ich także nie zobaczymy w Rosji. Kwestia startu w światowym czempionacie w lotach to jeszcze kwestia otwarta.

 

 

Bartosz Leja,
źródło: Facebook.com/ceskyskoknalyzich

 

Dodaj komentarz